Euro 2021

Z reprezentacji U21 na Euro 2021?

Minął już ponad rok od finałów młodzieżowych mistrzostw Europy U-21 we Włoszech i San Marino, na których reprezentacja Polski była krok od sprawienia wielkiej sensacji. Jak potoczyły się losy jej piłkarzy?

„Zmieniamy szyld i jedziemy dalej”. To hasło weszło na stałe do historii polskiej piłki. Jego autorem był śp. trener Janusz Wójcik po zdobyciu przez reprezentację olimpijską srebra na igrzyskach w 1992 roku. Sukces z Barcelony miał być tylko preludium do wielkich osiągów w seniorskim futbolu tamtej ekipy Kowalczyka, Juskowiaka, Brzęczka i spółki, co – jak wiemy – nigdy nie miało miejsca. Słowa o szyldach mogły przypomnieć się w czerwcu 2019 roku, przy okazji młodzieżowego Euro U-21 rozegranego we Włoszech i San Marino.

Czy będzie z nich pożytek?


Polska była o włos od sprawienia sensacji. Po pasjonujących zwycięskich meczach z Belgią (3:2) i Włochami (1:0) drużyna Czesława Michniewicza miała wielką szansę awansu do półfinału i wywalczenia przepustki na igrzyska olimpijskie w Tokio. Te marzenia z głów boleśnie wybili biało-czerwonym rówieśnicy z Hiszpanii, którzy złoili naszych chłopaków aż 5:0. Niezależnie od tej porażki, można było mieć nadzieję, że z tej grupy ludzi polska piłka w niedalekiej przyszłości jeszcze będzie miała pożytek, tyle że już w dorosłej grze o znacznie większą stawkę. Minęło 13 miesięcy. Jak to wychodzi w praniu? Który przedstawiciel tamtej młodzieży ma dziś realną szansę, by znaleźć uznanie w oczach selekcjonera Jerzego Brzęczka i wziąć udział w Euro 2021?

Szczęście w nieszczęściu Bielika

Smak seniorskiej kadry znają już Krystian Bielik, Dawid Kownacki, Szymon Żurkowski i Sebastian Szymański. O największym szczęściu może mówić ten pierwszy. Pomocnik Derby Country doznał poważnej kontuzji i Euro miałby z głowy, ale z odsieczą przyszła mu… pandemia. Jeśli zatem tylko zdrowie dopisze, a rehabilitacja i powrót do formy odbędzie się bez przeszkód, Bielik powinien wywalczyć sobie miejsce w kadrze na Euro. Słaby rok mają za sobą Kownacki i Żurkowski. Ten drugi po transferze z Górnika Zabrze zderzył się z Serie A i gra niewiele, ten pierwszy z mianem najdroższego w historii klubu transferu nie pomógł Fortunie Duesseldorf uratować się przed spadkiem z Bundesligi. Szymański grał w miarę regularnie w Dynamie Moskwa, a w ostatnim meczu kadry, wieńczącym eliminacje do Euro ze Słowenią, zdobył nawet bramkę. Pandemię odczuł na własnej skórze, przechodząc zakażenie koronawirusem… Jeśli nie stanie się nic nieprzewidzianego, Brzęczek na Euro powinien go zabrać.

Jóźwiak ma otwarte drzwi

Pozostali? Dobrze w PAOK-u Saloniki radzi sobie Karol Świderski, ale wśród napastników konkurencja w kadrze jak wiemy ogromna. Może w Anglii po transferze ze Śląska Wrocław eksploduje talent Premysława Płachety. Może nagle furorę w słonecznej Italii zaczną robić Dziczek czy Jagiełło. Może kolejny krok do przodu uczyni Mateusz Wieteska, świętujący z kapitańską opaską na ramieniu mistrzowski tytuł Legii. Stawiamy jednak przede wszystkim na jedno nazwisko: Kamil Jóźwiak. Rozwój skrzydłowego Lecha przebiega harmonijnie i byłby powołany do reprezentacji już na marcowe spotkania towarzyskie z Ukrainą i Finlandią, ale na przeszkodzie stanęła pandemia. Spekulacji przez najbliższe miesiące na pewno nie zabraknie, a życie dopisze swój scenariusz i jeszcze wykreuje niespodziewanych bohaterów tychże spekulacji. O to możemy być spokojni.

Polska kadra na Euro 2019 U-21

Skład biało-czerwonych:

  • Kamil Grabara
  • Kamil Pestka
  • Mateusz Wieteska
  • Krystian Bielik
  • Dawid Kownacki
  • Szymon Żurkowski
  • Sebastian Szymański
  • Patryk Dziczek
  • Filip Jagiełło
  • Karol Fila
  • Konrad Michalak
  • Tomasz Loska
  • Przemysław Płacheta
  • Paweł Bochniewicz
  • Jakub Piotrowski
  • Karol Świderski
  • Mateusz Lis
  • Mateusz Wdowiak
  • Adam Buksa
  • Dominik Jończy
  • Kamil Jóźwiak
  • Paweł Tomczyk
  • Robert Gumny

Trener: Czesław Michniewicz